- Dagmara
- News
- 0 polubień
- 2332 odwiedzin
- 0 komentarzy
W dzisiejszych czasach coraz częściej żyjemy na wysokich obrotach. Szybko jemy, szybko pracujemy, szybko kupujemy. Czasem warto trochę zwolnić i zastanowić się nad tym wszystkim. Bywa, że na poprawę humoru lub korzystając z wyprzedaży robimy nieprzemyślane zakupy, kupujemy rzeczy z myślą "kiedyś na pewno się przyda", "będzie na następny sezon" lub "założę jak schudnę", a następnie ubrania leżą w szafie nieużywane, a my twierdzimy, że nie mamy co na siebie włożyć, podczas gdy szafa się nie domyka. Czy wszystko co kupujemy jest nam potrzebne? Czy wystarczająco dbamy o rzeczy, aby służyły nam dłużej? Ja osobiście jestem zwolenniczką tworzenia garderoby na miarę swoich potrzeb, funkcjonalnej, harmonijnej, zgodnej z naszym stylem życia. Kupuję ubrania dobrej jakości, czyli starannie uszyte, polskiej produkcji, symetrycznie skrojone, z dobrych tkanin. Często musimy wydać na nie więcej, niż na odzież chińskiej produkcji, ale jeśli będziemy o nie dbały, posłużą nam przez wiele lat. A wiec co zrobić, aby ubrania dłużej wyglądały jak nowe:
1. Kupować ubrania wysokiej jakości.
W domu zawsze mnie uczono, że lepiej jest mieć jedną porządną rzecz niż dwie/trzy niskiej jakości w tej samej cenie. Na początku wiele razy próbowałam oszczędzać na ubraniach czy obuwiu, za każdym razem kończyło się to wielkim rozczarowaniem, w momencie gdy ubrania traciły kolor lub rozciągały się po dwóch praniach, a buty rozklejały się, wydzielały nieprzyjemny zapach, a stopa się pociła. Takich przykładów mogłabym przytoczyć wiele, ale w pewnym momencie postanowiłam zmienić swoje nastawienie i zaczęłam dbać o jakość kupowanych rzeczy i powiem szczerze, że nie żałuję swojej decyzji. Nie stać mnie aby odzież kupować w drogich butikach za kilkaset czy kilka tysięcy złoty. Swoją garderobę kompletuję w sklepach ze średniej półki cenowej, które posiadaj ubrania dobrej jakości, producenci produkują i szyją w Polsce, a odzież ma dobry skład materiałowy. Jeśli nadal nie odpowiada mi cena, to próbuję uzyskać rabat (sklepy często dają kody rabatowe np. za zapisanie się do newslettera itp.) lub czekam na promocję. Taka polityka zakupowa sprawdziła się u mnie i jestem bardzo zadowolona z mojej szafy :)
2. Odpowiednio prać. Niby oczywistość, ale nie każdy trzyma się nawet tych podstawowych zasad. Sprawdź czy Ty do tych osób należysz.
- najważniejsza zasada, to przede wszystkim pranie odzieży w momencie, gdy rzeczywiści tego wymaga pamiętając, że częste pranie sprawia, że ubrania szybciej się niszczą. Oczywiście nie mówimy tutaj o bieliźnie, ale np. jeansy, nie wymagają od razu pralki jeżeli wyszliśmy w nich na 3-4 godzinne spotkanie ze znajomymi czy do kina. Pamiętajmy, że ubrania możemy odświeżyć także parą (specjalnym urządzeniem czy też mocno zaparowaną łazienką :)
- ubrania piorę odwrócone na lewą stronę, by zapobiec ich mechaceniu się i utracie koloru (w szczególności te z nadrukiem/napisem) ,
- wszystkie ubrania z zamkami czy klamrami - zapinam przed włożeniem do pralki, gdyż swobodnie poruszające się metalowe elementy mogą niszczyć tkaniny,
- segreguję ubrania: jasne piorę z jasnymi, a ciemne z ciemnym,
- białe rzeczy dobrze prać tylko i wyłącznie z białymi, bez dodatkowych kolorów, wtedy dłużej zachowują czystą biel,
- ważna jest także temperatura prania. Zawsze sprawdzaj ją na metce i pamiętaj, że im wyższa, tym szybciej ubrania tracą kolory. Jeśli to możliwe, obniżam temperaturę prania podaną na metce o 10 stopni,
- materiały naturalne i delikatne, takie jak wełna czy jedwab piorę ręcznie. Namaczam potem delikatnie ugniatam. Nie wykręcam i nie wyżymam, do wyschnięcia pozostawiam na ręczniku, często powieszone na płasko. Dzięki temu mój ulubiony sweter wygląda jak nowy i nie jest rozciągnięty,
- odzież, która łatwo może ulec zaciągnięciu piorę w specjalnych siatkach,
- nigdy nie przepełniam pralki i zawsze zostawiam w niej sporo luzu. Dzięki temu ubrania są mniej pogniecione i dobrze wypłukane z proszku.
- jeansy (przede wszystkim te ciemno niebieskie) nie lubią prania, szczególnie w wysokiej temperaturze. Zawsze odwracam je na lewą stronę, co zapobiega ścieraniu się i utracie koloru. Zasuwam także zamek i zapinam guzik by nie uszkodziły innych ubrań.
Oczywiście, nie zawsze możemy stosować te wszystkie zasady:) ale swoje ulubione ubrania otaczam specjalną troską :)
Suszenie, prasowanie oraz przechowywanie w kolejnym artykule z serii o tym "Jak zadbać o ubrania, aby dłużej wyglądały jak nowe"
Oczywiście to są moje sposoby na dbanie o garderobę. Może Ty masz jakieś sposoby, których nie wymieniłam? Jeżeli masz sprawdzone metody, to proszę napisz mi o tym w komentarzu.
Komentarze (0)