Niektóre z Was lubią się ukrywać pod luźnymi sukienkami XXL o oversizowym kroju. Rozumiemy, że chcecie ukryć problematyczne części sylwetki (brzuszek, pośladki, biodra, duży biust), ale mówimy dość bezkształtnym sukienkom plus size, które źle wyglądają. Nasza nowa propozycja sukienki dla puszystej Passy ma temu zaradzić. W końcu tworzymy ubrania plus size, które mają też dobrze wyglądać i podkreślać atuty sylwetki. I tak, krąglejsze kobietki mają się czym pochwalić. Klasyczną czerń przełamaliśmy czernią połyskliwą. Taki mały kontrast odwraca uwagę a pionowy lampas biegnący z przodu przez środek sukienki optycznie wysmukla całą sylwetkę. Rękawy 3/4 uszyliśmy z tej samej połyskującej tkaniny, aby odwracały uwagę od większego obwodu ramienia. Poza tym są luźne i świetnie się prezentują. Ostatnim elementem wykonanym z połyskującego materiału jest szarfa, którą radzimy przewiązać się w pasie dla zaakcentowania wąskiej talii lub optycznego jej wyszczuplenia. Szarfa może też spocząć na dnie szafy, a Ty możesz się cieszyć nieskrępowana swobodą w luźnej sukience dla puszystej Passy.

Zastanawiasz się jakie korzyści dla Twojej sylwetki może dać oversizowa sukienka? Passy jest sukienką asymetryczną, a to oznacza, że dolna asymetria "gubi" kilogramy. Dłuższe boki sukienki oraz krótszy przód i tył optycznie wysmuklają nogi i biodra. Do tego sukienka posiada trzy rozporki - jeden z przodu i dwa po bokach, a takie rozporki świetnie wydłużają nogi. W dwie kieszenie wszyte (i ukryte) schowaj potrzebne drobiazgi. Passy z powodzeniem założysz na wesele, ślub czy inną wzniosłą imprezę okolicznościową.  Całość wystarczy uzupełnić eleganckimi szpilkami oraz delikatną biżuterią, gdyż sukienka sama w sobie jest już ozdobą. A czarny to klasyka, w którą powinnaś zainwestować - zawsze pasuje i zawsze odejmuje kilka kilogramów. 


Modelka ma 168 cm wzrostu i prezentuje rozmiar 52.